HEJKA MISIE
Ostatnio choroba i "50 twarzy Greya" nie pozwalały mi na dodanie jakiegokolwiek postu. Tydzień leżenia w łózku, 3 dni czytania tej cholernej trylogii zniszczyło mnie totalnie, więc dla rozluźnienia atmosfery czas na małe zakupy.
*
- Bielenda, Professional Formula, Enzymatyczny peeling dotleniający , cena: ok. 4 zł, dwie aplikacje
- Ziaja, Maska regenerująca z glinką brązową , cena: 1,40
*
- AVON, Odżywcza maska do dłoni i stóp z parafiną, cena: ok 10 zł
*
- BeBeauty, Face Expertiv, Normalizujący żel-peeling oczyszczający do mycia twarzy
- BeBeauty, Face Expertiv, Płyn micelarny do demakijażu i tonizacji twarzy i oczu
*
- Vivalis, Batiste, Dry Shampoo (Suchy szampon), cherry
Akurat udało mi się trafić na promocję w Hebe i kosztował mnie tylko 12 zł :)
*
- Eveline, Slim Extreme 3D Spa!, Serum intensywnie wyszczuplające + ujędrniające antycellulit
*
- AVON, Colortrend, Volumising Mascara, BOOST IT, Black
*
- Bourjois, 123 Perfect CC Cream (Krem CC do twarzy), 31 ivory
*
- Ziaja, Bio - żel pod oczy i na powieki zmniejszający obrzęki szałwiowy
*
- Maść ochronna z witaminą A, cena; ok 3 zł w aptece
I tyle moich zdobyczy. Na pewno dam znać jak się spisują po jakimś czasie. A co u Was styczeń przyniósł ciekawego, jakieś nowe łupy? Dajcie znać co trafiło w Wasze łapki !
Jak ten miesiąc szybko zleciał, prawda?
Wracając do "50 twarzy Greya " , czy tylko mi ta książka zawróciła w głowie? Pierwszy raz coś tak mną poruszyło, że odkąd skończyłam ją czytać nie mogę się pozbierać. To były 3 najlepiej spędzone dni od dawna.
Czytałyście? Jaka jest Wasza opinia ? Dajcie znać w komentarzach !
Domi xxx
Jak ten miesiąc szybko zleciał, prawda?
Wracając do "50 twarzy Greya " , czy tylko mi ta książka zawróciła w głowie? Pierwszy raz coś tak mną poruszyło, że odkąd skończyłam ją czytać nie mogę się pozbierać. To były 3 najlepiej spędzone dni od dawna.
Czytałyście? Jaka jest Wasza opinia ? Dajcie znać w komentarzach !
Zapraszam do czytania innych postów oraz obserwowania, aby nie przegapić żadnego z nowych.
Domi xxx
Swego czasu kupowałam te żele z biedronki, dobrze je wspominam :) Płyn micelarny także kupuję do dziś lubię :D
OdpowiedzUsuń50 twarzy mam zamiar przeczytać ale może na wakacjach :)
oddaj mi wszystko :D :D
OdpowiedzUsuńSpore zakupy :-)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się ta maść z wit A :) Mam te serum balsam z Eveline, na lato będzie idealnie bo teraz za bardzo mnie chłodzi :D
OdpowiedzUsuńciekawe zakupy, chętnie dowiem się jak się spisały :) czas leci i to nie ubłagalnie szybko :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy, czekam na recenzje :))
OdpowiedzUsuńA Grey'a czytałam... fajny, aczkolwiek nie porwał mnie doszczętnie :)
Muszę wybrać się do Hebe po suchy szampon :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy! Maseczka z Bielendy jest bardzo fajna :) bardzo lubię całą ich serię - mają dobre składy.
OdpowiedzUsuńTen krem CC Bourjois używam i jestem naprawdę zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i super post. ;)
OdpowiedzUsuńLubię to serum Eveline, fajnie działa tylko szkoda że ładniej nie pachnie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzje Kremu CC do twarzy z Bourjois. :)
OdpowiedzUsuńZakupy dobra rzecz ;) Bardzo fajne kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńZakupy całkiem fajne, aczkolwiek dość minimalistyczne - kiedy ja się tak zacznę ograniczać? :D
OdpowiedzUsuńMi jeszcze 3 część Greya została do przeczytania ;)
Ciekawe kosmetyki, miałam chyba tylko Batiste ;D
OdpowiedzUsuńczytałam Greya... jestem poruszona do tego stopnia że nie mam ochoty do niej już wracać ,a tym bardziej oglądać filmu...
OdpowiedzUsuńja nie polecam żeli do mycia twarzy z biedry, mnie po nich wyskoczyły pryszcze ;/
z ziaji mam też taki krem pod oczy ale z bławatkiem :)
maski z Ziaji są genialne ;) ten balsam z Eveline jest słaby ;)
OdpowiedzUsuńwidzę nawet kilka swoich ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńHejka już nie mogę się doczekać kiedy napiszesz coś więcej o kremie CC jestem nim zaciekawiona . Micela z biedry uwielbiam , oczyszcza i tonizuje moją twarz jak żaden inny.Greya czytałam w zeszłym roku i przepadłam. Razem z dziewczynami w pracy na zmianę pożyczałyśmy sobie kolejne części i dzieliłyśmy się wrażeniami. Teraz czekamy na film choćna pewno nie będzie tak dobry jak książka .:-)
OdpowiedzUsuńJa przeczytałam połowę pierwszej części Greya i poczułam się jakaś taka przytłoczona przez tę książkę, że dałam sobie z nią spokój. : )
OdpowiedzUsuńrobertakaaa.blogspot.com : )