niedziela, 14 grudnia 2014

HAIR CARE #1

HEJKA KOCHANI :)))

Dzisiejszy post będzie dotyczył pielęgnacji  moich włosów. Pokaże wszystkie produkty jakie używam oraz trochę opowiem jak się z nimi obchodzę. O moich włosach mogę powiedzieć tyle, że są farbowane już od 6 lat i dużo przeszły. To od góry to nie żadne ombre jak to niektórzy myślą, tylko odrost, mój naturalny kolor włosów. Nie jest on taki ciemny jak na zdjęciu. To raczej taki szaro-mysi blond do którego aktualnie staram się wrócić dlatego włosów już od ponad pół roku nie farbuję. Moje włosy są cienkie, bez objętości i ostatnio zaczęły bardzo wypadać, ale to pewnie przez moją nieszczęsną anemię ich stan się pogorszył. Staram się z tego jakoś wybrnąć, ale nic do tej pory nie skutkuje.. Jeśli macie jakieś sposoby na wypadanie włosów to piszcie w komentarzach!
Bez zbędnego przedłużania przejdźmy do sedna !


Jeżeli chodzi o szampony do włosów to nie mam dużych wymagań, większość się u mnie sprawdza, a bynajmniej nie robi mi żadnej krzywdy. Przeważnie są to szampony dodające objętości albo przeciw wypadaniu włosów. Jak dla mnie musi ładnie pachnieć , a jak jeszcze robi coś dodatkowo to ma plusa! Włosy staram się myć letnią wodą. Myję je co 2-3 dni. Aktualnie używam:

Garnier, Ultra Doux, Szampon do włosów cienkich ,Drożdże piwne i owoc granatu

***
Następnie na moich włosach ląduje odżywka, którą trzymam na włosach ok. 3-5 min zależy jak bardzo się spieszę. Jeżeli mam okazję poleżeć dłużej w wannie to przytrzymuję ją najdłużej jak mogę.
Płukam odżywkę letnią wodą, a już na koniec do ostatniego płukania zmieniam wodę na zimną. Odżywka , której używam to :

Garnier Fructis, Goodbye Damage, Odżywka wzmacniająca


na zmianę z 

Joanna, Ultra Color System, Odżywka nadająca platynowy odcień blond


Próbuję nadać moim włosom delikatnie platynowy odcień, a ta odżywka sprawdza się do tego idealnie.
***
Osuszam włosy delikatnie ręcznikiem dociskając go do powierzchni włosów. Nie pocieram ich tylko delikatnie ugniatam, żeby odsączyć nadmiar wody. W ten sposób włosy nie uszkadzają się.
Gdy są już osuszone używam olejku lub odżywki bez spłukiwania i najczęściej ostatnio to jest:

Pantene Pro-V, Nature Fusion, Oil Therapy Elixir with Argan Oil (Serum do włosów z olejkiem arganowym)



lub

Schwarzkopf, Gliss Kur Liquid Silk Gloss, Ekspresowa odżywka regeneracyjna dwufazowa,Płynny Jedwab


***
Po użyciu któregoś z tych produktów włosy delikatnie rozczesuję , nie ciągnę ich i nie szarpię, a pomaga mi w tym moja ukochana szczotka , czyli :

Tangle Teezer

***
I to na tyle mojej pielęgnacji włosów. Już wkrótce post o stylizacji włosów.
***


 Zapraszam do komentowania i obserwowania , żeby nie ominąć żadnego postu.

Pozdrawiam, Domi :)))) 

8 komentarzy:

  1. Masz przepiękne włosy! :) Śliczny kolor i takie zdrowe, aż kusi żeby wrócić do blondu (jednak moim włosom to bardzo szkodzi, Tobie pewnie też przysparza sporo problemów skoro wracasz do naturalnego ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daleko im do zdrowych włosów:)

      Usuń
    2. Prezentują się bardzo dobrze, a to najważniejsze :) chętnie będę obserwować postępy w pielęgnacji ;)

      Usuń
    3. dziękuję ! :))

      Usuń
  2. Masz piękne włosy <3
    ja mam niestety cienkie , proste i krótkie :/
    A co do kosmetyków stosowałam kiedyś przedstawioną przez ciebie odżywkę z Garniera

    OdpowiedzUsuń
  3. http://popierwsze-patrycja.blogspot.com/2014/12/tag-codzienny-makijaz.html hej , zapraszam do zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę, ale to absolutnie muszę, wypróbować niektóre z rzeczy, które poleciłaś!

    OdpowiedzUsuń